Jozef Gregor Tajovský – Maco Mlieč

Jozef Gregor Tajovský – Maco Mlieč . Wszystko, co musisz wiedzieć o pracy . Maco mleczarz Charakterystyka utworu i bohaterów . 

Jozef Gregor Tajovský

• przedstawiciel słowackiego realizmu krytycznego (patrz pytanie 5)
• pochodzi z Tajov (środkowa Słowacja), wychowywał go dziadek (inspiracja dla Žliebky, Dokonca)
• ukończył szkołę biznesu w Pradze, pracował jako urzędnik w banku (inspiracja Mamka Pôstková)Jozef Gregor Tajovský – Maco Mlieč
• pisał opowiadania, dramaty i sztuki teatralne (m.in. Prawo kobiet, Zamęt w gospodarstwie)
• jako pierwszy słowacki poeta dostrzegający problemy społeczne – biedę i wyzysk (Maco Mlieč)maco mlieč charakterystyczne
• Bohaterowie jego utworów wywodzą się z najniższej klasy społecznej – najbiedniejszych, pozbawionych majątku, służących lub robotników sezonowych, których autor określa mianem „tajnych bogaczy” – ich bogactwo polega na skromności, pracowitości, dobrym charakterze oraz pozytywnych cechach
• Wszystkie prace obowiązkowe można znaleźć na stronie
  
  Język słowacki 
  
  

Maco Dairy

Krótka charakterystyka pracy:

charakterystyka maco milk :Maco Milk to opowiadanie krytyczno-realistyczne o charakterze społecznym. Krótkie opowiadanie ma charakter monograficzny, cały utwór jest obrazem życia i charakterystyki Maca. W opowiadaniu autor przedstawia biedę i wyzysk – pokazuje ciężkie życie biednych ludzi, którzy są zależni od bogatych właścicieli ziemskich. Maco od młodości był sługą bogatego właściciela ziemskiego (matka oddała go na służbę przed swoją śmiercią). Całe życie ciężko pracował, mieszkając w stajni ze zwierzętami, a za swoją pracę nie otrzymywał żadnego wynagrodzenia, jedynie kilka grajcarów za bimber i tytoń. Był wdzięczny swojemu gospodarzowi, nie obchodziło go, że pracuje za darmo, ani nawet to, że rujnuje sobie zdrowie. Opowieść kończy się paradoksem – Maco przychodzi pożegnać się z richtarem na krótko przed jego śmiercią i dziękuje mu za wszystko, co dla niego zrobił, pytając jednocześnie, czy jest mu jeszcze coś winien. Gospodarza porusza sumienie i zapewnia Maca, że nadal jest mu winien 13 sztuk złota. Mac odczuwa wielką ulgę i prosi burgomistrza, by za pieniądze dał mu odpowiedni pochówek. Maco będzie martwy do rana. Gazda sprawi mu piękny pogrzeb…

Krótki opis Maca:


” … a na Macu tylko zwęglona, czarna, włochata skóra na szerokich, wielkich kościach, krótkowzroczna noga i gałkowate palce.”

Krótka charakterystyka Maca:


Był skromny, bardzo pracowity, wdzięczny dla gospodarza, ale społecznie poturbowany, miał niską samoocenę wobec kobiet, przez co zyskał przydomek „Mleczarz”.

Krótka charakterystyka właściciela gospodarstwa domowego:


Rówieśnik Maca, nieskażony ciężką pracą, wykorzystuje niewiedzę Maca i wykorzystuje go, zanim śmierć Maca za obudzi w nim sumienie – jest to zarówno postać negatywna, jak i pozytywna.

Apoliena

Do domu pana Mistrz i pan. Mistrzowie, którzy mieli jednego ucznia, wzięli drugiego ucznia, Jana, i dlatego nie potrzebowali pokojówek. Urodziło im się dziecko, a praktykanci nie potrafili się nim zająć. Zmusili więc pana, by wziął do dziecka służącą. Przybyła 15-letnia dziewczyna – Apoliena. Była biedna i głucha. Pani Mistrzyni nie chciała jej przyjąć ze względu na jej głuchotę, ale matka Apolieny nalegała i błagała, by ją przyjęła. Mistrzyni i czeladnicy wyśmiewali się z niej. Nadali jej pseudonim Poleno. Wkrótce przyszły do niej także jej dwie siostry, które były do siebie bardzo podobne. Byli też w połowie głusi. Ich matka rozmawiała z panem. Mistrz opowiada o ich ojcu, który, gdy się upije, bije je wszystkie i że matka Apolien nie może go zostawić. Uczniowie dowiedzieli się, że Apolonia jest głucha, bo ojciec ją bije i zrozumieli, że kiedy oni są bici, to nie jest tak, jak wtedy, gdy bili Apolonię i pamiętają o niej za każdym razem, gdy to się dzieje. Odtąd, gdy bili czeladników, nie bolało ich to tak bardzo, bo pamiętali, że Apollyena, gdy ogłuchła od bitwy, stała się bardziej trzeźwa i przestali z niej szydzić. Kiedy syn p. Mistrz i pan. Julko mistrza zaczął mówić, Apoliena musiała odejść, bo była głucha, więc wzięli drugą służącą.

Mamka Pôstková

Mama miała ciężkie życie, za męża miała pijaka, który nie chciał pracować i często przepijał te kilka guldenów, które zarobiła. Ich syn również wyrósł na pijaka i po śmierci ojca wyrzucił ją z domu. Zarabiała na życie piekąc i sprzedając chleb, a z swoich skromnych zarobków pomagała synowej w utrzymaniu dzieci. Spłaciła niewielki dług w banku i wiosną sprzedała kołdrę, żeby móc spłacić kredyt i spokojnie umrzeć.